Lastryko w sypialni idealnie wpasowuje się w najnowsze trendy wnętrzarskie.

Jeśli interesujesz się odrobinę nowinkami wnętrzarskimi, już wiesz, że lastryko to ostatni krzyk mody. Po prostu „must have”. I wbrew stereotypowej opinii rodem z czasów PRL, lastryko przeżywa swój wielki powrót w wielkim stylu.
Oprowadzę Was dziś po sypialni pozornie pełnej sprzeczności i elementów z różnych bajek. Jest to pomieszczenie wyjątkowe pod każdym względem. Niesztampowe i przebojowe, podkreśla indywidualizm i temperament właścicieli.

Sypialnia pełna barw, a jednocześnie spójna w swym szaleństwie. Wzór płytek Stracciatella Nacar firmy Carrea na podłodze w zawadiacki sposób podkreśla osobowość pomieszczenia. Ten sam dekor ułożony na ścianie za łóżkiem tworzy kontrast dla klasycznego łóżka kontynentalnego. Oświetlenie przy łóżku oraz okrągłe szafki nocne rodem z lat ‘80 idealnie wpasowują się w oprawę łóżka.


Inwestorzy pragnęli dużej szafy, zaproponowałam im trzy identyczne. Zapewniają dużo miejsca do przechowywania oraz oczarowują swoimi kolorem i formą, a wisienką na torcie są przecudnej urody uchwyty.

Olśniewające duże lustro przywodzi na myśl orientalne kraje a niespodziewany kolor nowoczesnej komody, przełamuje scenografię całego pomieszczenia i idealnie wkomponowuje się w całość.

Zobacz również

Dodaj komentarz